poniedziałek, 4 kwietnia 2011

William Morris – Morris & Co – najnowsza kolekcja 2011.


Dlaczego kocham kolekcje Wiliama Morrisa? Za ich ponadczasowość, kolorystykę, wzory i stworzenie ruchu arts & crafs – odrodzenie sztuki i rzemiosła.

John Ruskin twierdził, że rewolucja przemysłowa poprzez masową produkcję doprowadziła do upadku gustu, osobowości i moralności ludzi, a ratunek jest we współpracy artysty i rzemieślnika oraz powrocie do prostaty i rzetelności rzemiosła artystycznego.
Bardzo trafna uwaga, oczywiście nie musimy się z tego powodu cofać do 1850 roku, ale zaczynam się zastanawiać czy teza Ruskina nie odnosi się również do naszych czasów i rewolucji przemysłowej: dużo i „byle jak”.

Jednak wróćmy do Morrisa.
Wiliam Morris (1834-1898) był jednym z najbardziej wpływowych projektantów XIX wieku. Morris to główna postaci ruchu Arts and Crafs, angielski architekt, malarz, dekorator wnętrz, projektant mebli, pisarz, prekursor modernizmu. Pod jego kierownictwem firma Morris & Co rozwijała się wspaniale, słynęła przede wszystkim z pięknych tapet i tkanin. 

Dzisiaj Morris & Co nadal produkuje ówczesne wzory wprowadzając innowacyjne technologie druku i tkactwa. Oczywiście w dalszym ciągu zachwycając nas ponadczasowym wzornictwem i kolorem.
Z okazji 150 rocznicy Morris & Co przygotowało wspaniałą kolekcję arrasów, aksamitów, adamaszków, haftowanych i drukowanych tkanin. Pokaz rozpoczął są w London Design Week, 13-17 marca 2011 roku. Kolekcja będzie dwukrotnie większa niż zwykle, firma starała się odtworzyć jak najwięcej wzorów, korzystając z źródeł archiwalnych. Dlatego też kolekcja została nazwana ARCHIVE.









Prawdopodobnie za 3 tygodnie będziemy mogli obejrzeć wszystkie wzorniki nowej kolekcji, nie ukrywam, że nie mogę się doczekać. Zobaczyć w oryginale: Złodzieja Truskawek z 1883 roku, wspaniały motyw Karczochów (1898r) zaprojektowany przez Johna Hery Dearle czy też ulubiony motyw Morris – Dmuchawce.
Oczywiście zamówimy najnowszą kolekcję i w najbliższym czasie będzie można w naszym Studio również podziwiać i zamawiać tkaniny i tapety tej firmy.

Miłego dnia moi drodzy, piszę do Was niestety z łóżka z dużą paczką chusteczek i syropków pod ręką.  

3 komentarze:

  1. Czesc Kasieńka, jak zdrówko, lepij coś? Tkaniny powalająco piękne, cudne, tez bym chciala zobaczyc na zywi i podotykać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jako maniaczka wnętrz i architektury na pewno będę tu stałym gościem!
    I zdrówka życzę!
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  3. Joanna Węgrzynowska:
    Dziękuję czuję się już dobrze. Tkaniny WM to dzieło sztuki samo w sobie. Zapraszam na "dotykanie" i podziwianie najnowszej kolekcji jak tylko będzie u nas dam znać oczywiście. :)

    Asia i Wojtek:
    Dziękuję za odwiedziny. I witam w klubie "maniaczek" ale co cudowna mania.
    Pozdrawiam KASIA

    OdpowiedzUsuń