Jak próbuje sobie przypomnieć co najbardziej utkwiło mi w głowie po targach w Mediolanie. Zamykam oczy i widzę.... krzesła tysiące krzeseł, foteli w różnych postaciach, rozmiarach i kształtach.
Najbardziej charakterystyczne fotele tych targów to NEMO – Fabio Novembre. Oblężane przez tłumy ludzi fotografujących kolorowe cudeńka. Czy może dlatego, że wywiad z Donatellą Versace był nakręcany właśnie przy nich. Chyba nie. Myślę, że to za sprawą niesamowitego projektanta, architekta Fabio. Zapraszam na jego stronę, ja jestem w szoku.
Jednak z czystym sumieniem mogę stwierdzić dość wygodne, chociaż zrobione z tworzywa.
Recycling na targach też miał sens :) krzesełka zrobione z odzieży i sprasowane w jedną sztywną całość. Nie miałam odwagi usiąść, żeby nie zepsuć dzieła.
Szaleństwo pod każdą postacią, Jednak dzisiejszy post troszkę krótszy w opisy zobaczcie moje zdjęcia dziwadełek – krzesełek.
Zdjęcia zostały zrobione wspólnie Kasia, Ja
Dzisiejsze popołudnie poświęcam nurtującemu mnie FACEBOOK-owi gdzie założyłam nasze konto i wciąż nie mogę wszystkiego poustawiać.
Ale super ! Widze ze to zdjęcia z Targów w Mediolanie? :)) Pozdrawiam, Asia
OdpowiedzUsuńJoanna:
OdpowiedzUsuńTak to zdjęcia z Targów w Mediolanie. Krzeseł, foteli było mnóstwo, różnych, dziwnych i pięknych :) Pozdrawiam